"Szklany tron" Sarah J. Mass
''Nazywam się Celaena Sardothien – szepnęła. – Choć moje imię nie ma znaczenia. Możesz mnie nazywać Celaeną, Lillian albo suką, a ja i tak cię pokonam.''
Wydawnictwo: Uroboros Tytuł oryginału: Throne of Glass Liczba stron: 512 |
Celaena Sardothien jest młodą zabójczynią, najlepszą w całym Adarlanie. Niestety podczas jednej z misji, popełnia fatalny błąd - zostaje złapana i wtrącona do kopalni soli w Endovier. Przygoda Celaeny rozpoczyna się po roku niewolniczej pracy, wtedy to zabójczyni dostaje ofertę od księcia Adarlanu - Doriana. Kobieta ma szansę odzyskać swoją wolność, najpierw jednak musi wziąć udział w królewskim turnieju, którego wygraną jest posada Królewskiego Zabójcy.
Zabójczyni wyrusza w podróż do szklanego zamku wraz z księciem Dorianem oraz kapitanem Gwardii królewskiej Chaolem Westfallem. W zamku Celaena powraca do sił i rozpoczyna treningi do turnieju pod okiem Chaola. Wkrótce wraz z dwudziestoma dwoma innymi uczestnikami rozpoczyna walkę o tytuł Królewskiego Obrońcy. Sprawy komplikują się, kiedy w niewyjaśnionych okolicznościach giną kolejni uczestnicy turnieju. Celaena musi być czujna, bo ktoś ewidentne chce wyeliminować wszystkich kandydatów. Czy zabójczyni zdemaskuje mordercę uczestników turnieju? Czy odzyska swoją wolność? Czy poradzi sobie jako jedyna kobieta wśród mężczyzn ubiegających się o tytuł Królewskiego Zabójcy ?
Sięgnęłam po "Szklany tron" po przeczytaniu "Dworu cierni róż" i "Dworu Mgieł i Furii" i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że Sarah J. Mass kolejny raz zawładnęła moim sercem. Celaena to bardzo silna bohaterka, a jej buntownicza postawa od razu wzbudziła moją sympatię i nie tylko moją bo książę Dorian i Chaol - kapitan Gwardii także zainteresowali się piękną i niebezpieczną zabójczynią. Czy któryś z nich zawładnie sercem Celaeny?
Sięgnijcie po tę wspaniałą książkę i weźcie udział w przygodzie główniej bohaterki, a po przeczytaniu "Szklanego tronu" z przyjemnością chwycicie po następne tomy. Ja czytam już "Koronę w mroku" także niedługo pojawi się kolejna recenzja.
Zapraszam do komentowania i obserwacji, chętnie zajrzę i do Was :)