"Powód by oddychać" tom 1 serii "Oddechy" Rebecca Donovan

''Dlaczego tu przyszło mi żyć? Znałam odpowiedź. To nie był wybór, tylko konieczność. Nie miałam dokąd pójść, a oni nie mogli odwrócić się do mnie plecami. Byli moją jedyną rodziną, za co jednak nie mogłam być wdzięczna losowi."

 "Powód by oddychać" to książka idealna dla nastolatków. Kiedyś z pasją zaczytywałam się w takich właśnie młodzieżówkach i bardzo je lubiłam, czy jednak ta książka wywarła na mnie pozytywne wrażenie?

Główną bohaterką powieści jest Emma, bardzo cicha i starająca się niczym nie wyróżniać dziewczyna. W szkole stara się być niewidzialna i całkiem dobrze jej to wychodzi. Co jest powodem takiego zachowania? Emma nie chce zwracać na siebie uwagi bo przecież ktoś mógłby zauważyć siniaki na jej ciele i zobaczyć jak naprawdę wygląda jej życie. Dziewczyna była zmuszona zamieszkać w domu wujostwa, nie jest tam jednak mile widziana, a powrót do domu jest dla niej koszmarem. Nastolatka z niecierpliwością odlicza dni do ukończenia liceum bo w tym dniu będzie mogła opuścić dom, który przynosi jej tyle cierpienia.

Wspierana przez przyjaciółkę Sarę Emma jakoś przetrwałaby niezauważona do końca szkoły, jednak na jej drodze staje Evan Matthews, który próbuje zaskarbić sobie jej przychylność. Pozornie idealne życie dziewczyny staje się jeszcze bardziej skomplikowane.

Czy Emma da szansę chłopakowi, który mógłby odmienić jej życie? Czy odkryje skrywaną przez siebie tajemnice? Czy zdoła pokonać własny strach, aby przeciwstawić się rodzinie? Na te pytania znajdziemy odpowiedzi w pierwszym tomie cyklu "Oddechy".

Wydawnictwo: Feeria
Liczba stron: 492
Tytuł oryginału: Reason to Bretahe

"Powód by oddychać" to bardzo lekka książka, czyta się ją bardzo szybko a historia głównej bohaterki sprawia, że z każdą stroną jesteśmy bardziej ciekawi jak potoczy się jej życie. Na początku myślałam, że Emma będzie mnie irytować swoją słabością, ale po przeczytaniu całej książki stwierdzam, że dziewczyna mimo przeciwności losu była bardzo silna i naprawdę ją podziwiam. Zapewne mało kto przeżyłby to co ona bez popadnięcia w obłęd. Z chęcią sięgnę po dalsze tomy tej serii, które czekają już na moim regale. 

Mam nadzieję, że jeśli to czytasz i wahasz się czy sięgnąć po tę serię to w jakiś sposób Cię do niej przyciągnę. A może już ją czytałeś i Twoje wnioski po jej przeczytaniu są zupełnie inne? Skomentuj chętnie podyskutuję i zajrzę do Ciebie!

Instagram - @nataliaczyta